Plac Dominikański to najczęściej wskazywana lokalizacja dla ustawienia dotykowej makiety starówki, która ma pomóc poznać atrakcje Torunia osobom niewidomym i niedowidzącym. Przestrzenna makieta zostanie odlana z metalu zebranego podczas akcji "Klucz do mojego miasta".
Zakończył się plebiscyt dotyczący lokalizacji dotykowej makiety toruńskiej starówki, powstającej w ramach projektu "Klucz do mojego miasta". Organizujące akcję Lokalna Organizacja Turystyczna i Starostwo Powiatowe, po konsultacjach z biurem Toruńskiego Centrum Miasta, Miejskim Konserwatorem Zabytków i toruńskim Oddziałem Polskiego Związku Niewidomych wskazały trzy potencjalne miejsca ustawienia makiety: Bulwar Filadelfijski obok Bramy Klasztornej, plac przy Łuku Cezara i plac Dominikański. Przez 2 tygodnie na stronie www.lottorun.pl/klucz internauci mogli wziąć udział w ankiecie i oddać głos na jedną z wybranych lokalizacji.
W plebiscycie wzięło udział około 100 osób. Większość uznała, że najlepszym miejscem dla makiety będzie plac u zbiegu ulic Dominikańskiej i Zaułek Prosowy (54,2 proc. głosów). Pozostałe propozycje uzyskały odpowiednio: Bulwar 19,8 proc., a Łuk Cezara 26 proc.
Klasztor oo. dominikanów i kościół św. Mikołaja przetrwały 600 lat i - na polecenie władz pruskich - zostały rozebrane w 1834 r. Prace archeologiczno-odkrywkowe, przeprowadzone pod koniec ubiegłego wieku, odsłoniły relikty zespołu klasztornego, których zarys pozwala ocenić wielkość nieistniejącej już budowli.
Plac podominikański to miejsce raczej mało znane, nawet samym torunianom, dlatego ustawienie makiety właśnie w tym miejscu pomoże powtórnie je ożywić. Makieta może być zaczątkiem rewitalizacji i zagospodarowania ruin dla celów turystycznych. Do plusów na pewno można zaliczyć fakt, że jest to miejsce spokojne, gdzie zarówno niewidomi, jak i pozostałe grupy zwiedzających nie będą narażone na niedogodności związane z dużym ruchem pieszych i sami będą mogli swobodnie poruszać się między poszczególnymi częściami makiety. Dzięki nowej aranżacji teren ten stanie się nowym, atrakcyjnym punktem na turystycznej mapie starówki, a jednocześnie miejscem wypoczynku, z którego będą chętnie korzystać nie tylko niewidomi, lecz również mieszkańcy i wszyscy odwiedzający miasto.
Obecnie trwają rozmowy z projektantami dotyczące kosztorysu i warunków, jakie musi spełniać projekt makiety. Organizatorzy chcą, by makieta staneła na starówce jeszcze w tym roku.