Niezawodni wolontariusze

Pomagali torunianom w najtrudniejszym okresie epidemii. Szli tam, gdzie wielu z powodu koronawirusa obawiało się pójść. Mowa o wolontariuszach, którzy dostarczali torunianom paczki żywnościowe, zakupy i obiady.

Na ręce prezydenta Torunia Michała Zaleskiego nadeszły podziękowania z Banku Żywności w Toruniu za skierowanie do tej organizacji wolontariuszy z Jednostki Strzeleckiej 1909 Związku Strzeleckiego „Strzelec” Józefa Piłsudskiego w Toruniu. To między innymi ci młodzi ludzie po wybuchu epidemii Covid-19 zajęli się rozwożeniem paczek żywnościowych dla potrzebujących torunian. Ze względu na zagrożenie epidemiologiczne stacjonarna działalność banku przy ul. Wały gen. Sikorskiego 27/29 została wstrzymana, a ze wsparcia tej organizacji korzysta regularnie prawie 200 osób.
Jak poinformowała Jadwiga Wojciechowska, prezes Fundacji Bank Żywności w Toruniu, z pomocą strzelców od marca do końca maja Bank Żywności w Toruniu przekazał potrzebującym łącznie ponad 57 ton żywności o wartości ponad 290 tys. złotych. Tylko w maju do torunian trafiło 2510 paczek – ponad 28 ton jedzenia o łącznej wartości 140 tys. zł.

Dodatkowo, w ramach akcji "Pomoc dla białego personelu", toruński Bank Żywności przekazał ponad 1,5 tony jedzenia o wartości prawie 10 tys. zł do Specjalistycznego Szpitala Miejskiemu i ponad 1 tonę produktów o wartości 6,7 tys. złotych do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego. Z kolei Dział Interwencji Kryzysowej i Poradnictwa Specjalistycznego MOPR w Toruniu otrzymał od banku 7128 kg żywności o wartości prawie 33 tys. zł.

Codzienną pomocą dla mieszkańców zajmowali się także Żołnierze 8 Kujawsko-Pomorskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej i Wojskowej Akademii Technicznej, rycerze Chorągwi Zaciężnej Ziemi Kujawskiej, koszykarze Twardych Pierników i dziesiątki innych wolontariuszy, którzy z obiadami Caritasu i zakupami docierali do czekających na tę pomoc osób, często starszych i niepełnosprawnych, zamkniętych w swoich domach w obawie przed zakażeniem.

Wszystkim należą się serdeczne podziękowania!

Fot. Adam Zakrzewski i Sławomir Kowalski