Wizytacja w Toruniu trwała prawie 3 dni. Delegaci odwiedzili nie tylko Arenę Toruń, ale także zapoznali się z bazą hotelową. Władze europejskiej lekkoatletyki pozytywnie wypowiedziały się o stanie zawansowania prac przygotowawczych. Christian Milz, CEO European Athletics, podkreślił, że Toruń jest bardzo dobrze przygotowany do mistrzostw.
- Widać doświadczenie wynikające z organizacji wielkich imprez lekkoatletycznych. Jestem optymistą i całkowicie wierzę w to, że uda nam się przeprowadzić w marcu Halowe Mistrzostwa Europy - przyznał podczas swojej wizyty w Toruniu Milz.
Niestety obecne przepisy uniemożliwiają zaproszenie na trybuny widzów. Organizatorzy mistrzostw mają nadzieję, że mimo wszystko trybuny Areny Toruń będą mogłyby wypełnić się sympatykami lekkoatletyki.
Już dziś wiadomo, że do Torunia przyjedzie cała europejska czołówka. Wprawdzie o konkretnych nazwiskach nie można jeszcze mówić, ale do organizatorów już wpłynęły pierwsze zgłoszenia. Jak przekonują organizatorzy, to pokazuje, że głód rywalizacji jest ogromny, bo właściwie wszyscy chcą pojawić się w Arenie Toruń.
– Robimy wszystko, by zgodnie z przepisami sanitarnymi zorganizować największą imprezę sportową od czasu wybuchu pandemii. Z przedstawicielami European Athletics rozmawialiśmy bardzo dużo o procedurach bezpieczeństwa, bo wiadomo, że to jest najważniejsze. – dodaje Wolsztyński.
36. Halowe Mistrzostwa Europy mają odbyć się w Arenie Toruń od 4 do 7 marca 2021 roku.
tekst: Maciej Jałoszyński/PZLA
fot. PLZA