Odpady budowlane i remontowe – jak z nimi postępować? | www.torun.pl

Odpady remontowe często są ciężkie, ostre i mogą być pokryte substancjami chemicznymi, np. klejem, farbą, zaprawą. Dlatego wrzucanie ich do zwykłego pojemnika stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi. Nie dziwi więc fakt, że wobec tej grupy odpadów wymagana jest odpowiednia segregacja. Właściwe ich zagospodarowanie to jedyny sposób na pozbycie się odpadów z remontu i budowy w sposób niezagrażający środowisku – o czym przypomina Wydział Gospodarki Komunalnej Urzędu.

Mówi się, że prawdziwy Polak w czasie urlopu robi… remont. Może stwierdzenie to budzi wesołość, jednak jest w tym trochę racji. Nierzadko bowiem wykorzystujemy ciepłe dni na prace remontowe. Jakie odpady wówczas powstają w naszych domach? Są to np. glazura i terakota, gruz betonowy i ceglany, pozostałości tapet, paneli podłogowych, wykładzin, fragmenty płyt gipsowo-kartonowych, styropian czy zastygnięta piana montażowa.

- W zagospodarowaniu takich odpadów pomagają Punkty Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych. W Toruniu mamy dwa takie PSZOK-i: na ul. Kociewskiej i na Dwernickiego – przypomina Marcin Kowallek, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej. - W toruńskich PSZOK-ach odpady remontowe z gospodarstw domowych przyjmowane są bezpłatnie, jednak należy je dowieźć na miejsce samodzielnie. Trzeba też pamiętać, że w tym przypadku obowiązują limity: w ciągu roku za darmo przyjętych zostanie do 1 m³ odpadów poremontowych na jedno gospodarstwo domowe.

Jeżeli mieszkaniec posiada więcej odpadów budowlanych, to w takiej sytuacji można skorzystać z usług prywatnej firmy zajmującej się odbiorem odpadów w kontenerach i ich utylizacją. Oczywiście, wówczas będzie to usługa odpłatna, jednak ma ona również swoje zalety: w umówionym czasie przedsiębiorca podstawi pod wskazany adres kontener na odpady remontowe, a następnie, po jego wypełnieniu – zabierze go spod naszego domu i skieruje te odpady do zgodnego z prawem zagospodarowania.

Popularna jest także usługa wywozu odpadów budowlanych w workach jutowych typu big-bag. Sprawdza się wówczas, gdy wytworzyliśmy mniejszą ilość odpadów, maksymalnie do 1 m³. Taki worek zakupujemy bezpośrednio u przedsiębiorcy, a następnie umieszczamy na zewnątrz budynku, w miejscu umożliwiającym swobodny dojazd samochodu ciężarowego, posiadającego dźwig HDS. Musi to być miejsce niezadaszone i nie znajdujące się pod słupami wysokiego napięcia. Ważne jest zatem, aby takie miejsce dobrze wybrać, aby było dostępne i nie uciążliwe dla sąsiedztwa. Po zapełnieniu worka należy niezwłocznie zgłosić odpady do odbioru, aby nie zalegały one przez dłuższy czas, a worek nie stał się obiektem podrzutów odpadów przez osoby postronne.

I właśnie w tym tkwi sedno gospodarki odpadami: właściwe ich zagospodarowanie, w tym recykling. – Pamiętajmy, że odpadów budowlanych nie można pozbywać się w dowolny sposób, np. porzucać ich w lasach czy je spalać – także tych drewnianych, np. ościeżnic okiennych. Niektóre elementy są bowiem impregnowane środkami chemicznymi, które podczas spalania będą uwalniały się do środowiska i zatruwały powietrze. Poza tym taki proceder jest karany mandatem – ostrzega Marcin Kowallek.

Przed wyrzuceniem gruzu po remoncie warto jeszcze rozważyć możliwość jego ponownego wykorzystania jako materiału budowlanego, np. kruszony beton może posłużyć jako podkład pod nową posadzkę lub jako wyrównanie terenu na działce. To nie tylko oszczędność zasobów, ale także redukcja ilości odpadów i korzyść dla środowiska.